Deklaracje a rzeczywistość – głębia wiary w Boga w powieściach Stanisława Jankego
Abstrakt
Celem artykułu jest zbadanie powieści kaszubskiego pisarza, poety i tłumacza – Stanisława Jankego – pod kątem występujących w nich odniesień do wiary i religijności. Bohaterowie jego książek przeżywają wiele duchowych rozterek i intensywnie poszukują odpowiedzi na pytania o istnienie Boga, Jego miłość do ludzi, sens cierpienia i życie pozagrobowe. Z drugiej strony, w ich życiu występuje rozdźwięk między deklaracjami dotyczącymi wiary a codziennymi moralnymi wyborami.
U wielu bohaterów powieści Jankego pojawiają się takie zachowania, jak magiczno-zabobonne traktowanie praktyk religijnych, traktowanie religii tylko jako elementu tradycji, nieradzenie sobie z kryzysami w życiu moralno-religijnym.
Najbardziej wierni nauce Kościoła są przedstawiciele starszego pokolenia, pamiętającego jeszcze czasy II wojny światowej; młodsze pokolenie wychowane już w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podważa niektóre dogmaty i łatwiej przychodzi mu przekraczać moralne zakazy. W książkach kaszubskiego pisarza pojawiają się również ateiści, którzy próbują burzyć tradycyjną wiarę w Boga. Ich słowa powodują niepokój w sercach bohaterów powieści i strach przed nicością, która mogłaby ich czekać po śmierci.
Kaszubskie społeczeństwo opisywane przez Stanisława Jankego jawi się generalnie jako wierzące i religijne. Jego przedstawiciele przeżywają jednak często kryzysy i załamania wiary. Poza nielicznymi wyjątkami konsekwencją takich załamań jest odejście od wiary w Boga, zaniechanie praktyk religijnych lub porzucenie katolickiej moralności. Często zarówno powyższe kryzysy, jak i reakcja na nie są konsekwencją niezbyt dużej (i nierozwijanej) wiedzy na tematy związane z wiarą.