Miejskie wspólnoty i stowarzyszenia. Próba portretu socjologicznego
DOI:
https://doi.org/10.26881/maes.2018.1.02Słowa kluczowe:
wspólnota, stowarzyszenie, tradycyjne osiedla, osiedla zamknięteAbstrakt
erdinand Tönnies zdefiniował socjologiczne rozumienie wspólnoty i stowarzyszenia. To dwie formy współżycia i współistnienia ludzi w przestrzeni społecznej. Współtworzą one przestrzeń miast, chociaż w starożytności dominowały wspólnoty, a dzisiaj bardziej stowarzyszenia. Wspólnoty to wewnętrzna homogeniczność mieszkańców pod względem wartości, norm czy stylu życia. Podstawą wspólnoty była i jest rodzina. Tymczasem stowarzyszenia tworzą się, kiedy ludzie są zróżnicowani, a tym, co ich łączy jest wyłącznie jakiś bardziej lub mniej długotrwały wspólny cel. Przykładowo w przestrzeni miast Górnego Śląska można odszukać zarówno wspólnoty, jak i stowarzyszenia. Te pierwsze są jednak coraz wyraźniej marginalizowane. Ich istnienie wiązało się przede wszystkim z funkcjonowaniem osiedli przyzakładowych, gdzie mieszkańców łączyły podobna pozycja społeczna i jednakowy styl życia. Dzisiaj osiedla te tracą swój pierwotny obraz na skutek napływu na ich terytorium „obcych” oraz społecznej i kulturowej ich pauperyzacji. W te miejsca powstają osiedla zamknięte – ekskluzywne apartamentowce – które zamieszkują osoby należące do rodzimej klasy średniej. Są one heterogeniczne wewnętrznie. Trudno więc mówić w tym kontekście o wspólnocie, a można wyłącznie o stowarzyszeniach.